niedziela, 23 listopada 2014

choinka z gipsu. decoupage.

Malowanie farbami nie należy do mojej mocnej strony. I nie dodałam tej czynności do moich ulubionych. Dlatego choinki ozdobiłam techniką decoupage. I będą mi służyły jako zaproszenia na ważną dla mnie uroczystość, za którą zresztą jestem odpowiedzialna.
Choinki, jak w tytule, wykonałam z gipsu budowlanego, na całość nałożyłam serwetki i pomalowałam klejem do decoupage. 
 Mam ochotę na zieloną dorobić łańcuch z małych koralików, ale czas pokaże, czy rzeczywiście to zrobię. I mała ciekawostka- do zrobienia decoupage używam pędzla do makijażu. Uwielbiam ten pędzel.
Pozdrawiam, P.

sobota, 22 listopada 2014

kartka Boże Narodzenie.

Skończyłam:) Jutro zaczynam robić szopkę 3D i witraż. Kartki- minimalizm, ale z nutą elegancji. Do ich zrobienia użyłam wszystkiego tego, co udało mi się znaleźć w moich rzeczach. Był korek do wina, kartki z gąbki z zeszłego roku, papier na prezenty, patyczki, mój kochany sznurek jutowy i ... makaron gwiazdki- wspomnienie dzieciństwa ...









Wczoraj miałam przyjemność skosztować herbat- to, co kocham najbardziej.


Pozdrawiam,  P.

sobota, 15 listopada 2014

kartka Boże Narodzenie i frottage.

Wstęp do kartek, na których w tym roku przeważać będzie złoto i ... korek od wina:) Jestem mistrzem recyklingu. Powinnam dostać jakiś order.


 I mój pierwszy w życiu rysunek techniką frottage.

Pozdrawiam, P.

środa, 12 listopada 2014

choinka diy, zamotka.

Asia sprawiła mi dzisiaj niesamowitą przyjemność. Jaką? Pochwaliła moją pracę:) Jest mi strasznie miło. Dzień miałam bardzo ciężki, ale były też pozytywne momenty. Wzbogaciłam swoją biblioteczkę i dowiedziałam się, że bobas ma się dobrze. Elza troszkę straciła na "urodzie", bo ma nowe buciki (czyt. opony zimowe:). No i wróciła Lucynka, bez której szaro, buro i ponuro. 
Ostatnio zrobiłam choinki- improwizacja własna. Tutaj okazał się niezawodny Maluch, który na swoich chudych paluszkach zrobił zamotkę. Całość prezentowała się fajnie, choć jak zwykle zdjęcia robione późnym wieczorem telefonem- nie oddają tego uroku.

Do zrobienia choinki użyłam m.in. tektury, zamotki z włóczki, cynamonu, perełek i drewnianych krążków.

Niezastąpiony okazał się sznurek jutowy i pistolet na klej.

Pozdrawiam, P.