środa, 18 grudnia 2013

kraków główny- bomki świąteczne.

Tytuł posta nijak ma się do całości. Po wczorajszym stresującym i niezbyt fajnym dniu, zostałam zaproszona jako towarzysz zakupowy. A jako, że święta tuż tuż... nie mogłam pozwolić sobie na żadne szaleństwa. Zachwycił mnie krakowski rynek, a raczej to, co znajduje się na nim. I tu kolejny raz ponarzekać muszę na brak aparatu. Takie piękne zdj byłyby teraz:( Nie da się opisać słowami jakie to cudowne. Telefonem udało mi się zrobić zdj choinki i ozdób wiszących przed GK. 
Ale przed tym musicie koniecznie zobaczyć to:
 Cudowne, wyjątkowe bombki, które sama zawiesiłabym na choince. Kiedy na nie patrzę od razu przypomina mi się mój wspaniały, beztroski, dziecięcy świat.
Bombeczka, która przedstawia dziewczynkę, urzekła mnie chyba najbardziej.

 Aniołek poniżej został zakupiony na rynku. Oczywiście wzięłabym stamtąd wszystko, niestety "ceny odstraszyły mnie".
 No i wreszcie ozdoby GK.

Pozdrowienia dla panny Anny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz